Jest taka jedna piosnka we mnie, Zna ją, kto poznał wędrówki smak. W mieście jej szukam nadaremnie, W lesie zanuci ją każdy ptak. Tyle jest mocna, ile jest słaba Tyle co we mnie poza mną jest. Niczyja jak ten wiatr w konarach Choć nieraz czuje ją wiele serc Ref: Widzę ją, kiedy oczy zamykam, Słyszę ją, kiedy cisza trwa, Bo to jest taka moja muzyka, Co im ciszej, tym ładniej mi gra. / wstawka / Nie ma jej w wierszach, co na papierze Śpiewanych z wiosną od stu lat. W drzewach jej szukam, bo w liście wierzę, W lesie jesiennym pełnym barw. Jest w szumie fali co brzeg całuje W lawinie śnieżnej spływa z gór Babiego lata nici snuje Dojrzewa w zbożach pośród pól. Refren. / wstawka / Wiatrem niesiona, z ptakiem śpiewana Gwiazdami tuli mnie do snu. W rytm twego serca zasłuchana Rozmawia ze mną pośród pól. I piosnką żyje, choć tak ułomna, Bo nie ma nutek, brak jej słów, Lecz bez niej dusza ma bezdomna, Więc szukać muszę wciąż i znów... Refren. / wstawka / Refren. / x 2.