Gdzieś na końcu Polski Wojtek w wojsku był od wiosny Chciałem go odwiedzić, samochód ojciec mi dał Ty szłaś brzegiem drogi, miałaś takie zgrabne nogi Pomachałaś ręką, okazja taka się trafia raz Ref.: Spod krótkiej spódniczki autostopowiczki Świeciły białe majteczki Kolanka głaskałem, bajerki wciskałem Opowiadałem bajeczki (2 x) Później milczeliśmy, papierosy paliliśmy Już południe było, jak z Tobą rozstałem się Byłem zaskoczony, gdy u Wojtka Cię ujrzałem On zadowolony, że jego dziewczynę samochodem zabrałem Ref.: Spod krótkiej spódniczki autostopowiczki Świeciły białe majteczki Kolanka głaskałem, bajerki wciskałem Opowiadałem bajeczki (6 x)