A jeśli Ty też nie słyszysz?
A jeśli też je znasz? 
Tak trudno o nie poprosić
Tak Bardzo nam ich brak.

Przytul mnie, do serca weź...
Zapomniałem już jak słuchać chcesz. 

Słowa jak źródła mocy, 
z ust spadające drżących słowa pierwiosnki 
Wszystko znów może się stać od nowa.
Słowa, że chce się ich słuchać,
Poczuć się znowu jak uczniak, 
Na baczność stać jak za najmłodszych lat,
Na jedno Twoje Tak...

Na każde tak, które masz, które mi dasz
Cicho szeptane, choćby za dnia, za dnia
A kiedy chcesz, ze mnie weź,
Też dam Ci swe..
Nie zostawię Cie bez nich, 
Słów tych powiernik tam jest. 

Słowa jak źródła mocy, 
z ust spadające drżących słowa pierwiosnki 
Wszystko znów może się stać od nowa.
Słowa, że chce się ich słuchać,
Poczuć się znowu jak uczniak, 
Na baczność stać jak za najmłodszych lat,
Na jedno Twoje Tak...