słowa: Andrzej Piaseczny muzyka: R. Chojnacki Czemu spotykam w sobie taki strach Jak tłumaczyć to, no jak Czemu pytaniem jestem, które nam Radości przesłania oczywiste tak Oto spowiadam się, Ty słyszeć masz I rozumieć taki strach Wiary naiwnej gdy ją stracisz raz Los nie chce rozdawać, kiedy raz już dał Kiedy jestem tak tu przy Tobie A w głowie tyle pytań mam Otwórz oczy, spokój przynieś nam Kiedy leżę tak tu przy Tobie Odpowiedź obok śpi, a ja NIgdy już nie zasnę tak Czemu zamieszkał we mnie taki strach KIedy obok Ciebie mam Widać nie można wyśnić więcej nad Twój spokój oddechu na początek dnia Jeśli co robię może dziwne jest Więc dziwny jestem ja Daj mi odpowiedź tym otwarciem oka Niech się uda nam