Znowu jestem najebany gdzieś w Polsce Nie znam branży, nie znam ludzi, mam problem Pół tego co zapłacił mi jakiś hammer Wyjebaliśmy na goude (Ha! Nie inaczej...) Znowu jestem najebany gdzieś w Polsce Nie znam branży, nie znam ludzi, mam problem Nie czuje się dobrze, przegrzałem banię I typie zero stresu I czasem nie daję rady jak razem z nami gra Lehu (Hooo!) Nie lubię dokładać do interesów A nieraz wracamy na minusie, przelicz dobrze menciu Wóda w PKP, w Skodzie na tylnej kanapie Uwaga będę ze sprawdzonym składem I... Nie płacz kiedy odjadę Jak dałem Ci swój numer to czysty przypadek I przepraszam za bydło, było tego tak wiele Ale za to mam co potem wspominać z moim hypemanem Więcej ruchów a mniej pierdolenia Nie ryj tego ostatniego ziom... Znowu znowu gram coś, znowu znowu gram coś Znowu gram coś, znowu znowu gram coś. Odpuść! Więcej ruchów a mniej pierdolenia Nie ryj tego ostatniego ziom... Znowu znowu gram coś, znowu znowu gram coś (Co?) Znowu gram coś (Co?), znowu znowu gram coś. Postój! Ej znów słyszę parę niepotrzebnych słów Powtarzali PKU - organizator wisi w chuj Zrobiliśmy show na scenie, było nas we dwóch A w publice ludzi tłum, ruchy jak Playstation Move Jak ten skurwiel zrobić mógł... nam to? Nie ma o czym gadać, lepiej szybko ziom na bar chodź (Co?) Z jednej strony nic nie znaczy dla nas brudny banknot Który niepozornie jest dla mnie ważny bardzo (Ha!) Z młodym Lehem na rozgrzewe swoje loty mam Jakiś typo sypie krechę, ja wolę zapalić Martwię się o siebie, nie chcę denerwować mamy Wcześniej dogadane plany - gramy tam I zawijamy (A jak?) PKP, Hej, zawsze na ostatnią chwilę! Muszę coś zjeść, potem trzeba będzie kupić bilet Myślę na wstęp, czy nic w hotelu nie zostawiłem Wszystko ok, swoje smutki znów popiłem piwem Więcej ruchów a mniej pierdolenia Nie ryj tego ostatniego ziom... Znowu znowu gram coś, znowu znowu gram coś Znowu gram coś, znowu znowu gram coś. Odpuść! Więcej ruchów a mniej pierdolenia Nie ryj tego ostatniego ziom... Znowu znowu gram coś, znowu znowu gram coś Znowu gram coś, znowu znowu gram coś I gotta testify Come up in the spot lookin' extra fly Extra fly, lookin' extra fly I gotta testify Come up in the spot lookin' extra fly Extra fly, lookin' extra fly -Hej Martin! Mówię wtedy... Wtedy się... hej wohahaha!... -Kurwa Jano człeku... -[*Śmiech*] Tej jeszcze raz, jeszcze raz, jeszcze raz! -Kurwa Jano człeku... -Ja tu jestem rapu majtek, aha! (Śmiech) (Eeeee...)