Póki możesz, aż do końca

Kobranocka

Ciężko jest, gdy świat się wali 
wszystko blednie w świetle słońca 
miłość może nas ocalić 
kochaj mnie do końca 

Łatwo można się skaleczyć 
szkłem na murze upokarzeń 
miłość rany te wyleczy 
kochaj mnie póki możesz 
kochaj mnie do końca 
kochaj mnie póki możesz 

Życie chce nas na nieszczęście 
nadziać jak narożen 
jeśli możesz kochać jeszcze 
kochaj mnie póki możesz 
kochaj mnie póki możesz 
kochaj mnie do końca 
kochaj mnie póki możesz 
póki możesz... 
póki możesz...