Ta Okropna Niedziela

Cypis

Po sobocie głowa boli
Nie mam w chacie paraboli
Myślę sobie jebnę klina
A tu ziomek, sklepu ni ma
Znaczy jest, ledwo czynny
Jebło by się browar zimny
Albo wódkę prosto z gwinta
A tu kurwa chyba świnta
Albo nie wiem remanenty
Kto w tym kurwa maczał piety?
No to pięknie, brawa brawa
Wjechała nowa ustawa
Sklepy w niedziel zamknięte
Społeczeństwo jest padnięte
Głowa boli po imprezie
I do sklepu się nie wlezie

Ja chce najebać się
Tylko ziomek nie wiem gdzie
Sklepy zamykane są
Jak tu kurwa przeżyć ziom
I już nosi mnie
Żeby napierdolić się
Tylko powiedz gdzie
Tutaj nie da się
Najebać się
Tylko ziomek nie wiem gdzie
Sklepy zamykane są
Jak tu kurwa przeżyć ziom
I już nosi mnie żeby
Napierdolić się
Tylko powiedz gdzie
Tutaj nie da się

Człowiekowi chce się pić
Ja się pytam, jak tu żyć
Biedra znika, Kauflad znika
Ale nie sklepik ****
Tam zapłacisz nawet karta
Kupisz książkę chuja wartą!
Nie chce książki, ja chce chlać
Ja chce ostro w palni dać
Ta niedziela nas zabije
Bo w tym kraju to się pije 7 dni a nie 6
Czas na abstynencje przejść
Każdy wie zabraknie ci
Żeby ostro się najebać
Musisz wypłatę rozjebać

Ja chce najebać się
Tylko ziomek nie wiem gdzie
Sklepy zamykane są
Jak tu kurwa przeżyć ziom
I już nosi mnie
Żeby napierdolić się
Tylko powiedz gdzie
Tutaj nie da się
Najebać się
Tylko ziomek nie wiem gdzie
Sklepy zamykane są
Jak tu kurwa przeżyć ziom
I już nosi mnie żeby
Napierdolić się
Tylko powiedz gdzie
Tutaj nie da się

Ja normalnie jestem w szoku
Suszy mnie jak kurwę w kroku
Na Orlenie piwo drogi
Jak tu tworzyć patologię
Jak tu żyć prezydencie
Bo to chyba jest przegięcie
Co to jest, prohibicja?
Chyba czeka nas banicja
Dokąd biegamy, czemu nie chlamy
My tu się kurwa pozabijamy
Czemu nie chlamy
Sklepów nie mamy
Pozamykały jebane kasztany
Ziomek mówi mam kuflowe
A dej spokój, jest chujowe
To są siki Weroniki
Śmierdzi jak osioł dziki

Ja chce najebać się
Tylko ziomek nie wiem gdzie
Sklepy zamykane są
Jak tu kurwa przeżyć ziom
I już nosi mnie
Żeby napierdolić się
Tylko powiedz gdzie
Tutaj nie da się
Najebać się
Tylko ziomek nie wiem gdzie
Sklepy zamykane są
Jak tu kurwa przeżyć ziom
I już nosi mnie żeby
Napierdolić się
Tylko powiedz gdzie
Tutaj nie da się