Yea, jeszcze nie miałem okazji powiedzieć Ci prosto w twarz Ile dla mnie znaczysz, ile dzięki Tobie mam (hej) Ile dzięki Tobie mam, bo co gdyby nie Ty, co gdyby nie ja Dzisiaj ja pisze jako fan i chciałbym Ci powiedzieć, że to dla mnie skarb Że rozumiesz mnie, że doceniasz mnie Nie oceniasz mnie, akceptujesz mnie To jaki byłem byłem, jaki jestem i jaki będę Nie mam wątpliwości względem Ciebie Nie mam wątpliwości, że tu będziesz, bo byłeś nawet kiedy byłem w błędzie Dzisiaj ja jestem dla Ciebie i dla Ciebie będę tak długo, jak będziesz mnie słuchał Bo nigdy nie pomyślałem jako dzieciak, że tyle lat będzie z Tobą moja muza U, i się wzruszam bardzo, bo jesteś przy mnie kiedy inni gardzą Bo byłeś przy mnie kiedy miałem mało Wiesz, że doszedłem tutaj ciężką pracą Co gdyby nie Ty, co gdyby nie ja Jakby wyglądał dziś mój świat Co gdyby nie Ty, co gdyby nie ja Dziś to ja piszę jako fan Co gdyby nie Ty, co gdyby nie ja Jakby wyglądał dziś mój świat Co gdyby nie Ty, co gdyby nie ja Dziś piszę jako fan Dla mnie nie ważne to ile masz lat Bo jak byłem mały też słuchałem rap Dla mnie nie ważne to ile masz lat Bo jak byłem mały też jarał mnie ten świat U, i jarały film, no bo za szarym światem to tam każdy był inny Trochę dziwny, dziecinny i nad wyraz głośny Ale dzięki temu byłem radosny U, jarałem się rapem, kiedy byłem mały chciałem być drugim Tupaciem Albo Biggie'im, po prostu nie chciałem być nikim