Honey Jack, Marlboro i 808 (808) Niech żyje król, bro let the haters hate (haters hate) Mommy ty masz dupsko jak Kylie (Kylie) Nie pytam cię o imię, mówię daj mi (daj mi) Daj mi trochę tej fałszywej miłości (miłości) Zakłamany uśmiech ale miło mi (miło mi) Lubię jak twerkujesz w hotelu, yeah (tak) Zabiorę cię gdzie chcesz jak Yellow cab Ona ma ten drip, gdy cieknie z niej pot Koję cię dotykiem, ucieka jak kot Sento big boss jak Anuel Żydówki mnie kochają jak chanuke Louis V keepall z bandoulierem Ona wie że mam tą bułę jak hamburgery Duże ruchy, żadne drobne pestki Nowy Bentley a w nim młode lesby Mówiłem wam już wam o nich, czasem zapominam To dzika dziura, rucham sukę na goryla Jak Marvel villain bo strzelam na bohatera Nowa era, sicario rocafella Honey Jack, Marlboro i 808 (808) Niech żyje król, bro let the haters hate (haters hate) Mommy ty masz dupsko jak Kylie (Kylie) Nie pytam cię o imię, mówię daj mi (daj mi) Daj mi trochę tej fałszywej miłości (miłości) Zakłamany uśmiech ale miło mi (miło mi) Lubię jak twerkujesz w hotelu, yeah (tak) Zabiorę cię gdzie chcesz jak Yellow cab