Kręcą cię chuligani, a nie lamus z IT Z Harnasiami, zarzygani, śpią na tyle trajki Ostrzeżenia swojej matki wkładasz między bajki Chłopaczyna z problemami i już mokre majtki Kręcą cię chuligani, a nie lamus z IT Taterkami wyjebani śpią na tyle trajki Ostrzeżenia swojej matki wkładasz między bajki Chłopaczyna z problemami i już mokre majtki Trochę się martwię, że pewnego dnia Będę miał córkę i trafi na kogoś takiego jak ja Na chuj to ryzyko, sięganie gwiazd (Gwiazd, sięganie gwiazd) Wiem że mam blask, który zaślepia I że mam dar, co łapie za serca Lecz to nie znaczy, że będę dobrym ojcem dla twojego dziecia Jak ją poznałem to byłem w formie Myślałem, że się nie jorgnie Że ciągle zabiera mnie melanż Dziwki wkręcają w orgie Zanim jej stary mnie dorwie Pozwólmy mu spokojnie spać Dopóki nie wie, że Ćpaj Dopóki nie wie, że Stajl Kręcą cię chuligani, a nie lamus z IT Z Harnasiami, zarzygani, śpią na tyle trajki Ostrzeżenia swojej matki wkładasz między bajki Chłopaczyna z problemami i już mokre majtki Kręcą cię chuligani, a nie lamus z IT Harnasiami, wyjebani, śpią na tyle trajki Ostrzeżenia swojej matki wkładasz między bajki Chłopaczyna z problemami i już mokre majtki Twoi rodzice mówili nie warto A ty to olałaś jakby żartowali Bo twoje ambicje to być małą szmatą Więc po co nawijać, jak ty masz to za nic Walniesz bombę, lufe spalisz Chcesz na chuju - chuliganić Wciągać temat i po dużej dawce Znaleźć się na białej dużej sali Nie kręcą cię zwykłe chłopy Oni wszyscy tacy sami Dziś w nocy chcesz dać się zranić Oni będą nagrywali Narkomani, dzisiaj podkręcona zrobisz salto dla nich Mówisz wszystkim innym kumplom, żeby tu nie startowali Mówisz, że cię kręcą chuligani Popierdalasz z nimi ulicami Nie ulizani, przecież wiesz [?] Nie masz granic, mogą gadać Nie zmieniasz za nic, wolisz żyć ze złymi szczeniakami A nie z tymi, którzy są na siema z psami Kręcą cię chuligani Kręcą cię narkomani Kręcą cię, kręcą cię, kręcą cię Kręcą cię chuligani Kręcą cię pojebani Kręcą cię, kręcą cię, kręcą cię, kręcą cię Kręcą cię, kręcą cię, kręcą cię