Uderzyć chciałbyś go w twarz
Tak wiele bólu jest w Tobie
Zakopać szczątki jak psa
Utopić, spalić, zapomnieć
I gonić szczęście choć wiesz
możesz się zgubić w tym pędzie
Im ludzi w sercu masz mniej 
tym będzie Boga mniej w niebie

Tym mniej
za dzień
za rok
do dna
wypijesz ten dzban
 
Za dzień
za rok 
do dna 
wypijesz ten dzban
przez śmiech
przez łzy
do dna 
wypijesz ten dzban