Gra

Defekt Muzgó

Od przeszłości do śmieszności tylko jeden krok
Tak jak blisko jest od życia śmierć
Gdy ktoś królem, gdy tyranem świat ten zechce wziąć
Łatwo błaznem może z niego zejść

Kto nie błądził, kto nie kluczył
Nie wie, nie wie co to gra
Ale łatwo o nim zapomina świat
Tak biegnijmy, tak się wijmy
By nie tracić żadnych szans
A po życiu ocalała twarz

Czyś jest panem czy też golcem w rozpoczętej grze
Nie ustawaj gdy usłyszysz - "szach"!
Każdy pionek, każdy walet w życiu liczy się
A przed sobą wciąż szulera masz

Kto nie błądził, kto nie kluczył
Nie wie, nie wie co to gra
Ale łatwo o nim zapomina świat
Tak biegnijmy, tak się wijmy
By nie tracić żadnych szans
A po życiu żeby ocalała twarz

Kto nie błądził, kto nie kluczył
Nie wie, nie wie co to gra
Ale łatwo o nim zapomina świat
Tak biegnijmy, tak się wijmy
By nie tracić żadnych szans
A po życiu ocalała twarz

Kto nie błądził, kto nie kluczył
Nie wie, nie wie co to gra
Ale łatwo o nim zapomina świat
Tak biegnijmy, tak się wijmy
By nie tracić żadnych szans
A po życiu ocalała twarz

Kto nie błądził, kto nie kluczył
Nie wie, nie wie co to gra
Ale łatwo o nim zapomina świat
Tak biegnijmy, tak się wijmy
By nie tracić żadnych szans
A po życiu żeby ocalała twarz

Kto nie błądził, kto nie kluczył
Nie wie, nie wie co to gra
Ale łatwo o nim zapomina świat
Tak biegnijmy, tak się wijmy
By nie tracić żadnych szans
A po życiu żeby ocalała twarz