Sto słońc, szukam jakiegoś cienia 
I płonie mój wzrok, i płonie już ciało me 
Las rąk, szukam przyjaciela 
I nie wiem czy gdzieś, i nie wiem czy taki jest 
Siedzę sama w domu 
Czuję w sercu żal... 

Pomóż mi, pomóż 
Niech spadnie z nieba złoty deszcz 
Oooo, pomóż 
Mój Boże któryś jest 

Jest tak, że lepiej być nie powinno 
Przynajmniej tak, przynajmniej gdzieś sięga wzrok 
Znów o godność trzeba walczyć siłą 
Bo taki już jest, bo taki już durny los 
Siedzę sama w domu 
Na ulicy tłum... 

Pomóż im, pomóż 
Niech spadnie z nieba złoty deszcz 
Oooo, pomóż 
Mój Boże któryś jest (2x) 

Siedzę sama w domu 
Nagle zrywam się 
Biegnę na ulicę 
Z trudem modlę się 
"Pomóż nam..." 

Pomóż nam, pomóż 
(Odkryj moją duszę) 
Niech spadnie z nieba złoty deszcz 
(Odkryj moje ciało) 
Oooo, pomóż 
(Odkryj moją duszę) 
Mój Boże któryś jest 
(Odkryj moje ciało) (2x)